Nasza sala 33 przed remontem nie wyglądała najlepiej. Architektonicznie jednak jest to bardzo ładne pomieszczenie, a okna skierowane na południowy wschód i południowy zachód sprzyjają prowadzeniu zajęć przy naturalnym dziennym oświetleniu oraz korzystaniu podczas zajęć z zestawów eksperymentalnych z panelami fotowoltaicznymi.
Co się działo? Usunięte zostały stare boazerie.
 |  |
|---|
Za tablicą, pod boazerią odkryte zostało przejście! Za ścianą znajdują się kulisy sceny, a dalej nasza szkolna aula. Przejście musiało funkcjonować jeszcze w czasach niemieckich, gdyż polska historia szkoły nie odnotowała przedstawień, w czasie których korzystano z tak dużego zaplecza sceny.
 |  |
|---|
Usunięte zostały styropianowe kasetony, a nierówne wykończenia lukarn zyskały piony i poziomy.
Ściany zyskały nieznaną dotąd gładkość. Wykonana została konstrukcja nowego sufitu.
Nasza pracownia to EKOpracownia, więc zależało nam na zachowaniu parkietu. Wprawdzie wizualnie był już mało atrakcyjny, ale przecież to naturalne drewno - można je cyklinować. Nie wyrzucamy - naprawiamy.
Efekt przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania. Jeżeli jesteście go ciekawi, to oczekujcie na kolejny wpis. :)
